-Mówiąc szczerze nie wiem. Osobiście myślę że powinni nam powiedzieć jak mniej więcej będą wyglądały lekcje bo wątpię aby były one normalne.-odpowiedziała Caroline z uśmiechem na twarzy.
-A jeżeli będzie pokaz umiejętności to bez wątpienia będzie zabawnie.-zaśmiała się rudowłosa dziewczyna.
Offline
-Też tak myślę.W tej szkole to chyba nic nie będzie normalne.Ehhh.Jeżeli moge spytać to jak się tu znalazłaś?Zapytałam rudowłosą dziewczynę.Ciekawiło mnie to.
Offline
-Bardzo streszczając uratowałam siostrę za pomocą mojej mocy od utonięcia i jak tylko ojciec się o tym dowiedział wysłał mnie tu a Ty?-zapytała Caroline zaciekawiona, w końcu lubiła zdobywać informacje nawet te zbędne.
Offline
-Dziadek mnie przyłapał gdy rozmawiałam ze zwierzętami i pokazywałam im moją moc.Myślę że mnie się bał i dlatego mnie tu wysłał.Nawet nie chciał bym przyjeżdżała do niego na ferie i wakacje.Cały rok tu pozostane.
Offline
-A ja myślę że dziadek chce abyś po prostu rozwinęła swoją moc i pomagała innym. W końcu na świat trzeba patrzeć przez różowe okulary.-powiedziała Caroline puszczając oczko do znajomej.
Offline
-Może tak ale nie widziałaś jego wzroku gdy na mnie patrzy.W jego oczach zobaczyłam strach i obrzydzenie.Westchnęłam i momentalnie posmutniałam.
Offline
Rudowłosa westchnęła głęboko.
-Nie martw się! Zawsze może być gorzej.-powiedziała radośnie.
-W końcu tutaj masz ludzi na swoim poziomie. No mniej więcej.-zaśmiała się Caroline
-Chociaż w sumie jakby się tu porozglądać to możnaby pomyśleć że to szkoła dla ludzi z zespołu down'a.-stwierdziła sarkastycznym tonem uczennica.
Offline
Popatrzyłam na dziewczynę karzącym wzrokiem.Chciałam jej dać do zrozumienia że nie pomogła mi tym ostatnim wyrażeniem.A już zaczęłam ją lubić.Ze zdenerwowania zmieniłam swoje oczy na takie http://image.prawdafalsz.pl/photo/3/i/IuzqXZfa8Y.jpg.
Offline
-Przepraszam jeśli Cię uraziłam ale mi nie oto chodziło.-przeprosiła Caroline nieśmiałym głosem
-Chodziło mi oto że jak się rozglądałam po tej szkole to większość ludzi używa swoich mocy do robienia żartów i do bójek.-westchnęła głęboko rudowłosa.
Offline
-Chodźmy już do klasy.Niedługo lekcja zacznie się.Powiedziałam i poszłam do sali lekcyjnej w której odbędzie się pierwsza lekcja przy okazji zmieniając oczy na swoje.
Offline
Offline
Zaraz po wejściu do szkoły, od razu stanęła przy parapecie. Oparła o się o niego, patrząc przez okno na przejeżdżające samochody, śpieszących się ludzi i wszelkie inne obiekty, które wykonywały jakiś ruch. Więc zapowiada się kolejny, nudny dzień...
Po jakimś czasie uznała, że takie sterczenie tu jest bez sensu i opuściła budynek szkoły.
z/t
Ostatnio edytowany przez Hanako (2012-12-17 22:13:10)
Offline